Poduszka z rozcięciem z drewnianymi guzikami i troczkami.
Poduszka jakby patchworkowa (pisze jakby patchworkowa, bo choć uszyta z kawałków to są to dość duże kawałki), na owacie i pikowana, na zamek.
Poduszki dla siostry i brata z aplikacjami, wierzch trzy warstwowy (materiał z aplikacjami, owata i spodnia warstwa wierzchu),pikowana na zakładki.
Jutro będzie ciąg dalszy, ale już nie poduszki.
Dziękuję za udział w moim candy. Proszę jeszcze o dodanie swojego profilu do grona obserwujących:) Czapki Mikolaja na krzesla super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Marzena
zapachlawendy75.blogspot.com
Śliczne te poduchy. Ta w motylki jaka słodka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Aplikacja z rybą i robaczkiem to mój typ :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam wszystkich, którzy mają taki talent w rękach. To prawdziwa sztuka zrobić coś tak wyjątkowego i indywidualnego. Ja niestety nie mam takiej smykałki. Całe szczęście są takie miejsca jak https://senpo.pl/nasze-salony/senpo-poznan-giant-meble/ gdzie można kupić świetne rzeczy do sypialni, gdy nie ma się takiego talentu jak ty! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń